051-100, strona 1 | Buczek.bikestats.pl BUCZEK PROWADZI

Moje powitanie:


avatar J  a  m
j  e  s  t
B  u  c  z  e  k
z  e   w s i
n  a  d
K ł o d  a  w  ą.


Od 2015 roku prowadzę tutaj statystykę swej wędrówkowej aktyw-ności.

W Archiwum można podejrzeć całą moją aktywność, ale kogo to inte-resuje.

Na blogu zamieszczam tylko to, co moim zdaniem warto zobaczyć, czyli fotorelacje z wędrówek krajoznaw-czych oraz krótkie zajawki relacji zamieszczonych na Kole.

Więcej [choć niewiele] o mnie.
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Moje relacje:



CYKLE Z BICYKLEM
GDAŃSKIE POTOKI
/4 RELACJE/
POMORSKA KOLEJ METROPOLITALNA
/9 RELACJI/


WYBRANE WYCIECZKI
KAŻDE POKOLENIE ODEJDZIE W CIEŃ
[KASZUBY]
NA WERSALSKIM POGRANICZU
[ZIEMIA KWIDZYŃSKA]
WARMIŃSKI SALON ŁAZIENEK
[WARMIA]
oBŁĘDNI WĘDROWCY

[SUWALSZCZYZNA]
NORDO TY MOJA!

[KASZUBY]
WALICHNOWSKI ZYGZAK
[KOCIEWIE]

Moje rowery:


KROSS EVADO 5.0
AUTHOR HORIZON
UNIBIKE TRAWERS
ROMET MISTRAL
ROMET SPRINT
ROMET BRATEK
ROMET JAREK

Moje miejsca:


naKole
Żuławy.info
Astrofotografia
Z przymrużeniem oka

Moi znajomi:


Mój zasięg:


Wpisy archiwalne w kategorii

051-100

Dystans całkowity:1635.80 km (w terenie 489.50 km; 29.92%)
Czas w ruchu:132:44
Średnia prędkość:12.32 km/h
Maksymalna prędkość:52.00 km/h
Suma podjazdów:9937 m
Liczba aktywności:25
Średnio na aktywność:65.43 km i 5h 18m
Więcej statystyk
  • DST 83.00km
  • Teren 40.00km
  • Czas 08:00
  • VAVG 10.38km/h
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

PO TORZE, PO TORZE, PO TORZE, PRZEZ MOST

Czwartek, 11 maja 2023 | Komentarze: 0

W listopadzie ubiegłego roku, przecinając tory w Więckowach podczas wycieczki "Na Dach Kociewia", zapowiedziałem, że wybiorę się na wycieczkę śladem nieczynnej linii kolejowej relacji Pszczółki - Kościerzyna. A ja, gdy coś obiecam, to zrobię. Nie trzeba mi co pół roku przypominać. No i w maju tego roku wybrałem się na ten szlak. A niżej możesz zobaczyć ponad godzinny film, w którym próbuje przybliżyć historię linii nr 233 oraz pokazać to, co jeszcze na niej ocalało. Będę zaszczycony, jeśli znajdziesz 83 i pół minuty na obejrzenie i ewentualnie jeszcze chwilę na skomentowanie tego projektu. Zapraszam.










Do wkrótce.





  • DST 58.00km
  • Teren 20.00km
  • Czas 11:00
  • VAVG 5.27km/h
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

NA DACH KOCIEWIA

Czwartek, 17 listopada 2022 | Komentarze: 0

Wybrałem się w miejsce zalegające od lat na liście Miejsc, Które Muszę Zobaczyć. Czasem to, co leży tuż za miedzą musi poczekać dłużej na odkrycie. Ale jest. Dokonało się. Jednodniowa wycieczka z jednym tylko celem, ale też z jedną niespodzianką po drodze. Zapraszam.









Do wkrótce.





  • DST 63.00km
  • Teren 20.00km
  • Czas 06:00
  • VAVG 10.50km/h
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

2019: ODYSEJA PRUSKA - POMEZANIA [3/3]

Piątek, 4 października 2019 | Komentarze: 0




BITWA NAD SIRGUNE


Trzeci dzień podróży przez Pomezanię - dawną pruską krainę plemienną, spustoszoną pod przykrywką krzewienia wiary przez najeźdźców z południa. Przejazd z ziemi chełmińskiej na północ, śladem polsko-pomorsko-krzyżackich hord, które w pierwszej połowie XIII wieku rozpoczęły inwazję... to znaczy akcję chrystianizacyjną w Prusach.



Migawka z wędrówki.






Dziś gwóźdź programu całej wycieczki - miejsce jednej z największych bitew krzyżacko - pruskich. Bitwy z jednej strony o podbój, z drugiej o niepodległość Pomezanii. Bitwy nad rzeką, przez dotychczasowych panów tych ziem, nazywaną Sirgune.


W Obrzynowie.


Na linii kolejowej Prabuty - Stary Dzierzgoń.


Lodówka w Cieszymowie.


Grodzisko nad Dzierzgonią.


Relikt zamku w Dzierzgoniu.


...WIĘCEJ SŁÓW I OBRAZÓW ZNAJDZIESZ TRADYCYJNIE NA KOLE.



ZAPRASZAM.




Do wkrótce.





  • DST 65.00km
  • Teren 20.00km
  • Czas 06:00
  • VAVG 10.83km/h
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

2019: ODYSEJA PRUSKA - POMEZANIA [2/3]

Czwartek, 3 października 2019 | Komentarze: 2




KRZYŻAKOM PO PIĘTACH


Drugi z trzech dni podróży przez Pomezanię - dawną pruską krainę plemienną, spustoszoną pod przykrywką krzewienia wiary przez najeźdźców z południa. Przejazd z ziemi chełmińskiej na północ, śladem polsko-pomorsko-krzyżackich hord, które w pierwszej połowie XIII wieku rozpoczęły inwazję... to znaczy akcję chrystianizacyjną w Prusach.



Migawka z wędrówki.






Rozpoczynam właściwą „krucjatę”. Ruszam w Prusy śladami najeźdźców z lat 30-tych XIII wieku. Jednak w przeciwieństwie do nich mam pokojowe zamiary. Nie zabijam - zwiedzam, nie gwałcę - opowiadam, nie grabię - biwakuję.


Poranny widok z Gór Łosiowych.


Spotkałem Spongeboba.


Kwidzyn.


Prabuty.


Nocleg w okolicy Obrzynowa.


...WIĘCEJ SŁÓW I OBRAZÓW ZNAJDZIESZ TRADYCYJNIE NA KOLE.



ZAPRASZAM.




Do wkrótce.





  • DST 1.00km
  • Czas 00:05
  • VAVG 12.00km/h
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

MÓJ PIERWSZY RAZ

Poniedziałek, 9 września 2019 | Komentarze: 3





2019: ODYSEJA PRUSKA - SASINIA



Mój pierwszy raz i od razu na Youtube!  Po latach relacjonowania słowem i fotografią, postanowiłem pokazać swoją wycieczkę po raz pierwszy w formie ruchomych obrazów. Po pięciu miesiącach od wycieczki wreszcie znalazłem czas na to, by zmontować materiał z pierwszego dnia.



Migawka z wędrówki.


Świadom błędów i niedociągnięć tej realizacji, zapraszam niniejszym do obejrzenia. I... tak, wiem, że trzęsie [się ręka] i wiem, że szumi [wiatr]. Postanawiam poprawę i zachęcam do konstruktywnej krytyki.




Do wkrótce.





  • DST 68.00km
  • Teren 20.00km
  • Czas 04:30
  • VAVG 15.11km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Podjazdy 880m
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

2019: ODYSEJA PRUSKA - SASINIA [D2]

Sobota, 6 kwietnia 2019 | Komentarze: 0





Z WIATREM I POD WIATR








Migawka z wędrówki.





Drugi dzień przygody z Sasinią. Od rana, a w zasadzie od nocy do wieczora silny wiatr, co przy zmiennym kierunku jazdy w jednej chwili pomaga, w innej wręcz zatrzymuje. Zaczynam od nadrobienia pewnej zaległości z dnia poprzedniego. Potem jest jeszcze lepiej i ciekawiej.


Śniadanie na Dachu Sasinii.


Ostróda - zamek.


Ostróda - Polska Górka.


Durąg - cmentarz.


Domkowo - grodzisko.


...WIĘCEJ SŁÓW I OBRAZÓW ZNAJDZIESZ TRADYCYJNIE NA KOLE.



ZAPRASZAM.




Do wkrótce.






  • DST 53.00km
  • Teren 20.00km
  • Czas 04:00
  • VAVG 13.25km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Podjazdy 1100m
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

2019: ODYSEJA PRUSKA - SASINIA [D1]

Piątek, 5 kwietnia 2019 | Komentarze: 2





NA ZAJĘCZEJ ZIEMI








Migawka z wędrówki.






Pierwszy dzień podróży to dojazd pociągiem z Gdańska do Iławy i przejazd stamtąd nad Drwęcę, za którą rozpościera się dawna Ziemia Sasinów. Dziś odwiedzam relikt jednego z ciekawszych i chyba najpotężniejszych grodów sasińskich oraz kilka innych ciekawych miejsc.


Iława.


Rożental.


Glaznoty.


Sassenpile.


Góra Dylewska.


...WIĘCEJ SŁÓW I OBRAZÓW ZNAJDZIESZ TRADYCYJNIE NA KOLE.



ZAPRASZAM.




Do wkrótce.





  • DST 62.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 04:00
  • VAVG 15.50km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Podjazdy 289m
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

WŁÓCZĘGA PO ZIEMI CHEŁMIŃSKIEJ III

Sobota, 9 czerwca 2018 | Komentarze: 2




PAMIĘCI KACZORA DONALDA


Kolejny dzień naszej nieśpiesznej wycieczki po ziemi chełmińskiej. Kierujemy się od wczorajszego popołudnia na północny zachód. A tytuł? Tylko pozornie abstrakcyjny i śmieszny. Jak zwykle, pomysł chwili.




Migawka z wędrówki.


width="640" height="480" src="https://www.google.com/maps/d/embed?mid=1Kwts7kE9P8fY7-fp-oIV7gAb41Cbj0GN">


Około piątej budzi mnie wędkarz. Nie tym jednak, że przybył, bo przybył nieco wcześniej i zrobił to wyjątkowo cicho, lecz tym, że złowił taaaakiego leszcza. Leszcz jest taaaaki, że nie mieści się w... w tym, w czym powinien był się zmieścić leszcz po wyciagnięciu z wody. Wędkarz więc komunikuje koledze siedzącemu kilkadziesiąt metrów dalej, że zawozi go do domu. Odpala samochód i odjeżdża. To właśnie wyrywa mnie z objęć Morfeusza. Przysypiam jeszcze na godzinę.


Kilka zdjęć:


Jezioro Chojno. Ćśśśśś. Zaraz i tak słonko wygoni mnie ze śpiwora.


Bobrowo. Grodzisko.


Niedźwiedź. Pałac.


Wąbrzeźno. Kamienica.


Jarantowo. Kościół.



Radzyń Chełmiński. Zamek krzyżacki.


Kneblowo. Miejsce III noclegu.



...WIĘCEJ SŁÓW I OBRAZÓW ZNAJDZIESZ TRADYCYJNIE NA KOLE.



ZAPRASZAM.




Do wkrótce.





  • DST 60.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 05:00
  • VAVG 12.00km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Podjazdy 322m
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

WŁÓCZĘGA PO ZIEMI CHEŁMIŃSKIEJ II

Piątek, 8 czerwca 2018 | Komentarze: 0




NIE WIERZ KOBIECIE


Kierujemy się na południe, ale bez konkretnego planu. O założeniu tej wycieczki, żeby się nie męczyć, dziś trochę zapominamy. Jedno drobne wydarzenie, któremu kobieta w żadnym stopniu nie jest winna, decyduje o tym szowinistytcznym i stereotypowym tytule.




Migawka z wędrówki.


width="640" height="480" src="https://www.google.com/maps/d/embed?mid=1Kwts7kE9P8fY7-fp-oIV7gAb41Cbj0GN">


Jest słabo. Ale cóż, sami sobie jesteśmy winni. Planowanie zawiodło. Z wczoraj została nam jedna kiełbasa i... i już. Jesteśmy w środku lasu. Do sklepu daleko. Dodatkowo wybieramy się na południe, co nie daje wielkiej nadziei na sklep aż do samej Brodnicy. Brodnica jest wprawdzie raptem kilkanaście kilometrów stąd, ale wczoraj narodził się plan zdobycia cypla półwyspu na jeziorze Strażym, co, patrząc na mapę, może się wiązać ze sporym wydatkiem energetycznym.


Kilka zdjęć:


Na kładce między Robotnem, a jeziorem Kurzyny.


Przeprawa brzegiem jeziora Skrzynka.


Półwysep jeziora Strażym. Pozostałość grodu krzyżackiego.


Brodnica. Zamek krzyżacki.


Jezioro Chojno. Miejsce II noclegu.


...WIĘCEJ SŁÓW I OBRAZÓW ZNAJDZIESZ TRADYCYJNIE NA KOLE.



ZAPRASZAM.




Do wkrótce.





  • DST 51.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:30
  • VAVG 14.57km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 370m
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

WŁÓCZĘGA PO ZIEMI CHEŁMIŃSKIEJ I

Czwartek, 7 czerwca 2018 | Komentarze: 3




TEN ZEGAR STARY


Pierwszy z czterech dni wycieczki rowerowej bez planu. Założenia: trochę powłóczyć się z mapą po ziemi chełmińskiej, nie spieszyć się i nie zmęczyć, ale to i owo zobaczyć. No i pobiwakować. Czasu wydaje się dużo. A towarzyszy mi po długiej przerwie Piotr.




Migawka z wędrówki.


width="640" height="480" src="https://www.google.com/maps/d/embed?mid=1Kwts7kE9P8fY7-fp-oIV7gAb41Cbj0GN">


Wyruszamy z Iławy i zamysł jest taki, by kierować się na południe. Zamysł ten realizujemy niezbyt konsekwentnie. Przeróżne odkrycia na mapie Pojezierza Brodnickiego, a także inne niezbadane siły noszą nas w różnych kierunkach. I taki właśnie mam [bez]plan na te cztery dni, aby o dalszym kierunku jazdy decydować w przypadkowych miejscach i przypadkowych momentach.


Kilka zdjęć:


Nowy Dwór Bratiański. Podjazd pod Pikową Górę.


Skarlin. Kościół św. Bartłomieja Apostoła.


Łąkorz. Wiatrak.


Łąkorek. Pałac Friedricha Lange.


Jezioro Robotno. Miejsce I noclegu.



...WIĘCEJ SŁÓW I OBRAZÓW ZNAJDZIESZ TRADYCYJNIE NA KOLE.



ZAPRASZAM.




Do wkrótce.