> GDAŃSK /29/, strona 1 | Buczek.bikestats.pl BUCZEK PROWADZI

Moje powitanie:


avatar J  a  m
j  e  s  t
B  u  c  z  e  k
z  e   w s i
n  a  d
K ł o d  a  w  ą.


Od 2015 roku prowadzę tutaj statystykę swej wędrówkowej aktyw-ności.

W Archiwum można podejrzeć całą moją aktywność, ale kogo to inte-resuje.

Na blogu zamieszczam tylko to, co moim zdaniem warto zobaczyć, czyli fotorelacje z wędrówek krajoznaw-czych oraz krótkie zajawki relacji zamieszczonych na Kole.

Więcej [choć niewiele] o mnie.
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Moje relacje:



CYKLE Z BICYKLEM
GDAŃSKIE POTOKI
/4 RELACJE/
POMORSKA KOLEJ METROPOLITALNA
/9 RELACJI/


WYBRANE WYCIECZKI
KAŻDE POKOLENIE ODEJDZIE W CIEŃ
[KASZUBY]
NA WERSALSKIM POGRANICZU
[ZIEMIA KWIDZYŃSKA]
WARMIŃSKI SALON ŁAZIENEK
[WARMIA]
oBŁĘDNI WĘDROWCY

[SUWALSZCZYZNA]
NORDO TY MOJA!

[KASZUBY]
WALICHNOWSKI ZYGZAK
[KOCIEWIE]

Moje rowery:


KROSS EVADO 5.0
AUTHOR HORIZON
UNIBIKE TRAWERS
ROMET MISTRAL
ROMET SPRINT
ROMET BRATEK
ROMET JAREK

Moje miejsca:


naKole
Żuławy.info
Astrofotografia
Z przymrużeniem oka

Moi znajomi:


Mój zasięg:


Wpisy archiwalne w kategorii

> GDAŃSK /29/

Dystans całkowity:564.00 km (w terenie 47.60 km; 8.44%)
Czas w ruchu:38:03
Średnia prędkość:14.82 km/h
Maksymalna prędkość:57.60 km/h
Suma podjazdów:5407 m
Liczba aktywności:29
Średnio na aktywność:19.45 km i 1h 18m
Więcej statystyk
  • DST 25.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 12.50km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

ANIOŁKI / NOWY PORT / BRZEŹNO

Wtorek, 12 grudnia 2017 | Komentarze: 0


Krótka przejażdżka na zaproszenie Piotra. Przy okazji odwiedziny tzw. dworu Fischera.

Dziś bez mapki. Bunt maszyn.



Nowy Port. Dwór Fischera. Ruina właściwie.


Nowy Port. Domek przy dworze podupadł od ostatniej mojej wizyty.


Nie wszystkie żurawie odleciały.


Jeden nawet pływa.


Brzeźno z widokiem na zatokę.



Do wkrótce.





  • DST 18.00km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:20
  • VAVG 13.50km/h
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

HERBATKA W DOLINIE

Czwartek, 12 października 2017 | Komentarze: 0


Krótka popołudniowa przejażdżka na życzenie Janka. Cel: zjazd doliną Strzyży.









Wjazd w dolinę Strzyży.


H&H. Herbatka i hamakowanie.


H&H. Herbatka i hamakowanie.



Do wkrótce.





  • DST 26.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 13.00km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

DO RYŚKA RYBAKA

Poniedziałek, 1 maja 2017 | Komentarze: 2


Wspominałem już kiedyś, że zbieram przedwojenne butelki po piwie. Ktoś mógłby powiedzieć: „Kupować starą butelkę? Pustą? Idiotyzm!” I tu chciałbym sprostować. Te butelki nie są puste! Są pełne historii. Postanowiłem odkryć kilka takich zamkniętych w starej butli historii i podzielić się tym z Wami. Jest to pierwsza z cyklu opowieści wyssanych z butelki.


Jest to jednocześnie kolejna wycieczka z nurtem gdańskiego potoku. No tak trochę z przymrużeniem oka.


Migawka z wędrówki.





Jadę w miejsce, gdzie kiedyś napełniono moją butelkę złocistym trunkiem.


Butelka z browaru Richarda Fischera [1941].



Dwór Matthiasa Broschke.


Mizerne resztki browaru Richarda Fischera.


Gardło Zaspy - ostatni dopływ Wisły.


WIĘCEJ SŁÓW I OBRAZÓW ZNAJDZIESZ NA KOLE.



ZAPRASZAM.




Do wkrótce.





  • DST 29.00km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 11.60km/h
  • VMAX 31.50km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Podjazdy 300m
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z PIEKŁA DO RAJU

Sobota, 22 kwietnia 2017 | Komentarze: 0


Kolejna wycieczka z nurtem gdańskiego potoku. Tym razem pełen zagadek i niespodzianek Potok Siedlecki.

Przebieg Potoku Siedleckiego, podobnie jak wielu innych cieków wodnych, których zlewnia została wchłonięta w części lub całości przez miasto, jest silnie zmodyfikowany. Jednak jego historia wydaje się bardziej skomplikowana niż ma to miejsce w przypadku innych gdańskich strumieni.


Migawka z wędrówki.





Początkowy odcinek doliny Siedleckiego Potoku.


Przekraczanie potoku w Jasieniu.


Nad stawem młyńskim w Krzyżownikach.


Potok Siedlecki między Szarą, a Kartuską. 1969 / 2017


WIĘCEJ SŁÓW I OBRAZÓW ZNAJDZIESZ NA KOLE.



ZAPRASZAM.




Do wkrótce.





  • DST 21.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 21.00km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

MIASTO POD ZIEMIĄ

Środa, 1 marca 2017 | Komentarze: 0


Zadzwonił do mnie wczoraj kolega z pracy. Tak podnieconego jeszcze go nie słyszałem. Poinformował mnie, że nieopodal naszego zakładu pracy, na dawnym parkingu, robotnicy odkopali bardzo ciekawe fundamenty. Dodał, że warto się pośpieszyć, bo podobno mają niedługo je burzyć. Cóż, takich propozycji nie trzeba mi dwa razy powtarzać. Wczoraj wprawdzie nie mogłem się ruszyć z domu, ale już dziś przed południem kieruję się na miejsce, by zobaczyć tę ciekawostkę na własne oczy.


Migawka z wędrówki.





Gdańsk. Fundament koszar husarskich.


Gdańsk. Miasto pod miastem.


Gdańsk. Prawdopodobnie podstawa wieży ciśnień dawnego dworca.


Gdańsk. Drewniana rura wodociągowa.


WIĘCEJ SŁÓW I OBRAZÓW ZNAJDZIESZ NA KOLE.



ZAPRASZAM.




Do wkrótce.





  • DST 14.00km
  • Czas 00:45
  • VAVG 18.67km/h
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

WSZYSTKIEGO ROWEROWEGO

Niedziela, 1 stycznia 2017 | Komentarze: 0


Pogłoski o mojej śmierci są mocno przesadzone. Mimo, że dłuższy czas byłem nieobecny, żyję, a póki żyje - jeżdżę, jednak moja aktywność komputerowa sprowadza się do budowy nowej strony. W pracy też przy komputerze. Nie mam więc zdrowia i czasu, żeby jeszcze siedzieć nad BS. :-(


Tuż przed północą 31 grudnia wybrałem się nad Motławę w nadziei sfotografowania mojej ulubionej gdańskiej panoramy z pióropuszami fajerwerków. Na sesję wybrałem się, a jakże, rowerem. Z aparatem w sakwie i ciężkim statywem na plecach. Miejscówka była, jak się okazało, kiepska. Niewiele wystrzałów udało się zarejestrować. Cała impreza odbywała się na Targu Węglowym. Mimo wszystko kilka zdjęć:










Życzę użytkownikom BS w 2017:

WSZYSTKIEGO ROWEROWEGO



Do wkrótce.



Kategoria > GDAŃSK /29/


  • DST 10.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 6.67km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

ZAJEMGLIŚCIE

Środa, 19 października 2016 | Komentarze: 4


Budzik nastawiony o pół godziny wcześniej zapowiadał spokojny poranek z kawą, z nieśpiesznym zebraniem się i z powolnym przejazdem do pracy. Ale nieeee! Już pierwszy rzut oka za okno przyspiesza moje ruchy. Czegoś takiego, jak gęsta mgła Buczek-Fotograf nie odpuszcza. A nocna mgła jeszcze bardziej odrealnia świat niż dzienna. Odpuszczam jednak obiecaną sobie kawę. Pakuję szybko ciuchy na przebranie i pociskam do Centrum.


W rzednącej z minuty na minutę mgle kręcę się na Starym, potem na Głównym Mieście i kończę na Zamczysku. Udaje mi się zrobić kilka zdjęć, z których wybrane chciałbym pokazać Wam. W roli statywu występuje mój wierny stalowy rumak.


Święta Katarzyna. Po prawej w cieniu Mały Młyn.


Mariacka.


Długi Targ.


Tego pana każdy chyba kojarzy.


Grodzka.


Pośpieszny już dojazd do pracy, przerywa mi jeszcze na chwilę widok bryły muzeum, która we mgle i w tym skąpym świetle robi jeszcze większe wrażenie.


Muzeum II Wojny Światowej.


Za pięć siódma odbijam się na bramie. Zdążyłem. I dzień jakby lepszy. Temat kawy wraca dopiero około ósmej.



Do wkrótce.





  • DST 23.00km
  • Czas 01:41
  • VAVG 13.66km/h
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

ŚLADEM WYSCHNIĘTEGO POTOKU

Czwartek, 15 września 2016 | Komentarze: 0


Krótka przejażdżka nad Jezioro Jasień w celu odnalezienia dawnego przebiegu początkowego odcinka Potoku Siedleckiego. Pierwotnie wypływał on z Jeziora Jasień na południe, przepływał przez południową część Jasienia czego śladem są małe oczka wodne na terenie działek oraz wśród pól i dzisiaj już osiedli [okolice ulicy Stężyckiej]. Dalej śladem jego przebiegu jest rów S-1 uchodzący do wybudowanego w 2011 zbiornika Jabłoniowa i następnie przepływający na wysokości ulicy Jabłoniowej pod Armii Krajowej i Kartuską, by po pokonaniu ogródków działkowych ujść do stawu w Zaborni, gdzie spotyka się ze współczesnym Potokiem Siedleckim płynącym ze Stawu Wróbla.

Z biegiem czasu, prawdopodobnie w XVIII wieku, czy to w wyniku czynników naturalnych, czy działalności człowieka, odpływ południowy z Jeziora Jasień stracił na znaczeniu na korzyść odpływu wschodniego, ale o tym kiedy indziej.



Migawka z wędrówki.





Południowy brzeg Jeziora Jasień. Dawny wypływ Potoku Siedleckiego.


Osiedle w budowie przy ulicy Potęgowskiej. Pierwotna dolina Potoku Siedleckiego.


Stawek [być może młyński] przy osiedlu na ulicy Gabrysiak.


Dla Marysi.


Roślinki bez dedykacji. Po prostu spodobały mi się.


Nadal przy ulic Gabrysiak. zaniżenie, którym kiedyś płynął potok.


Resztki młyna?.


Przeszkody na trasie wycieczki.


Dla Agnieszki.


Za ulicą Leczynową. Rów S-1. Dawny Potok Siedlecki.


Rów S-1. Dawny Potok Siedlecki. W głębi zbiornik retencyjny Jabłoniowa.


Rów S-1. Dawny Potok Siedlecki. Za zbiornikiem.


Przeszkoda. Trasa W-Z.


Między trasą W-Z a ulicą Kartuską. Rów S-1. Dawny Potok Siedlecki.


Za ulicą Kartuską. Rów S-1. Dawny Potok Siedlecki. W głębi ogródki działkowe.


Rów S-1 wpada do zbiornika przy Łabędziej.


Zbiornik w Zaborni przy ulicy Myśliwskiej. Na pierwszym planie ujście współczesnego Potoku Siedleckiego do stawu. Kilkanaście metrów po prawej ujście Rowu S-1.


Współczesny Potok Siedlecki powyżej stawu w Zaborni.


Współczesny Potok Siedlecki powyżej stawu w Zaborni.


Staw młyński na Potoku Siedleckim w Krzyżownikach.


Do wkrótce.





  • DST 34.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:16
  • VAVG 15.00km/h
  • VMAX 42.20km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 444m
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

WESTERPLATTE

Czwartek, 25 sierpnia 2016 | Komentarze: 4


Rodzinny wyjazd na Westerplatte. Minimum słów, bo jakoś weny brak...












Migawka z wędrówki.





Westerplatte. Wartownia nr 1. Przy ścianie pociski ze Schleswiga-Holsteina.


Warto wspomnieć, że Wartownia nr 1 jest jedynym obiektem, który bez większego uszczerbku przetrwał działania wojenne. Warto również wiedzieć, że nie stoi ona dziś na swoim pierwotnym miejscu. W marcu 1967 przesunięto ją o 78 metrów na północ. O tym jak ślusarz przesunął wartownię poczytasz i obejrzysz na stronie Tomka Plucińskiego. Jeśli się dobrze wczytasz odkryjesz, że byłem tam tego marcowego dnia ;-).

Westerplatte. Marysia i Schleswig-Holstein.


Westerplatte. CKM.


Westerplatte. Ruiny koszar. To był główny obiekt zainteresowania artylerzystów ze Schleswiga-Holsteina.


Westerplatte. Ruiny koszar.


Westerplatte. Ruiny koszar. Stanowisko CKM-u.


Westerplatte. Maria zwiedza ruiny koszar.


Westerplatte. Maria zwiedza ruiny koszar.


Westerplatte. Chłopaki przy rumakach.


Westerplatte. Przy pomniku Obrońców Wybrzeża.


Westerplatte. Pomnik Obrońców Wybrzeża.


Westerplatte. Widok na kanał portowy i Nowy Port.


Westerplatte. Nigdy Więcej Wojny.


Westerplatte. Cmentarz Poległych Obrońców Westerplatte w miejscu zniszczonej Wartowni nr 5.


Westerplatte. Chwile nad morzem


Westerplatte. Chwile nad morzem


Westerplatte. Chwile nad morzem


Wracać chcieliśmy tramwajem wodnym, ale trzeba było nań czekać dwie godziny. Ruszyliśmy rowerami i dwie godziny później byliśmy już w domu.



Do wkrótce.



Kategoria > GDAŃSK /29/


  • DST 14.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:30
  • VAVG 28.00km/h
  • VMAX 39.50km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 194m
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

NA SZANIEC

Środa, 15 czerwca 2016 | Komentarze: 3


Postanowiłem odprowadzić Agnieszkę do pracy. Przy okazji podjechaliśmy odwiedzić Szaniec Jezuicki górujący nad Starymi Szkotami.










Migawka z wędrówki.





Niemal do samego szańca dojeżdżamy ścieżkami rowerowymi. Potem trochę kręcimy się wokoło szańca.


Przy Szańcu Jezuickim. Sucha fosa.


Szaniec Jezuicki jest to fort trapezowy budowany w kilku etapach w latach 1843-1868. Jest on wymurowany z cegły z eksperymentalnym zastosowaniem betonu. Warto wspomnieć, że Joseph Monier wynalazł żelbet dopiero w drugiej połowie lat 60-tych XIX wieku, więc zastosowanie betonu, jako materiału budowlanego w tak strategicznym obiekcie, było nie lada eksperymentem. Przykładem wykorzystania betonu jest wzniesiony w 1867 roku schron wałowy, wykonany jako monolityczny obiekt betonowy.


Nazwa fortu nawiązuje do pobliskiego kolegium jezuitów przy kościele św. Ignacego w Starych Szkotach oraz do wcześniejszych fortyfikacji wznoszonych w tym miejscu w XVIII wieku i na początku XIX wieku.


Szaniec Jezuicki.


Szaniec Jezuicki. Główna brama.


Szaniec Jezuicki. Po lewej poterna do kaponiery i magazynu prochu. Po środku u góry betonowy schron wałowy.


Szaniec Jezuicki. Data nad wejściem do poterny.


Pokażę kilka zdjęć wykonanych w zeszłym roku.


Szaniec Jezuicki. Widok z jednego ze schronów.


Szaniec Jezuicki. Sucha fosa.


Szaniec Jezuicki. Latryna.


Szaniec Jezuicki. Magazyn prochowy.


Panorama Gdańska z szańca.


Czas nagli, więc zjeżdżamy do Starych Szkotów. Tu zatrzymuje nas na chwilę widok Bazyliki Mariackiej w linii Kanału Raduni. Widok zdjąłem ja, ale wypatrzyła Agnieszka.


Widok na Kanał Raduni i Bazylika Mariacka.


Kawałek dalej ja skręcam w kierunku ulicy Ogarnej i znajdującego się tam sklepu turystycznego, a Agnieszka rusza w dziesięciokilometrową trasę do pracy. Przy sklepie jestem dziesięć minut przed otwarciem. Przejeżdżam się więc jeszcze ulicą Ogarną. Fotografuję mój ulubiony portal. Od kilku lat śledzę losy drzewka rosnącego na nim po lewej stronie. Od teraz będę też kibicował właścicielom gniazda, które pojawiło się po lewej za zawijasem.


Ogarna 85/86.


Potem już tylko bezzakupowa, niestety, wizyta w sklepie i szybki powrót do domu.



Do wkrótce.