PRETEKST IV: Faktoria | Buczek.bikestats.pl BUCZEK PROWADZI

Moje powitanie:


avatar J  a  m
j  e  s  t
B  u  c  z  e  k
z  e   w s i
n  a  d
K ł o d  a  w  ą.


Od 2015 roku prowadzę tutaj statystykę swej wędrówkowej aktyw-ności.

W Archiwum można podejrzeć całą moją aktywność, ale kogo to inte-resuje.

Na blogu zamieszczam tylko to, co moim zdaniem warto zobaczyć, czyli fotorelacje z wędrówek krajoznaw-czych oraz krótkie zajawki relacji zamieszczonych na Kole.

Więcej [choć niewiele] o mnie.
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Moje relacje:



CYKLE Z BICYKLEM
GDAŃSKIE POTOKI
/4 RELACJE/
POMORSKA KOLEJ METROPOLITALNA
/9 RELACJI/


WYBRANE WYCIECZKI
KAŻDE POKOLENIE ODEJDZIE W CIEŃ
[KASZUBY]
NA WERSALSKIM POGRANICZU
[ZIEMIA KWIDZYŃSKA]
WARMIŃSKI SALON ŁAZIENEK
[WARMIA]
oBŁĘDNI WĘDROWCY

[SUWALSZCZYZNA]
NORDO TY MOJA!

[KASZUBY]
WALICHNOWSKI ZYGZAK
[KOCIEWIE]

Moje rowery:


KROSS EVADO 5.0
AUTHOR HORIZON
UNIBIKE TRAWERS
ROMET MISTRAL
ROMET SPRINT
ROMET BRATEK
ROMET JAREK

Moje miejsca:


naKole
Żuławy.info
Astrofotografia
Z przymrużeniem oka

Moi znajomi:


Mój zasięg:


  • DST 24.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:54
  • VAVG 12.63km/h
  • VMAX 28.40km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Podjazdy 315m
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

PRETEKST IV: Faktoria

Niedziela, 3 kwietnia 2016 | Komentarze: 0


Wpisy w kategorii „Preteksty” z założenia dotyczą krótkich [kilkugodzinnych] przejażdżek po okolicy mojego miejsca zamieszkania. Za każdym razem wyznaczam jakiś jeden cel przejażdżki. Są to takie strzały w cele znajdujące się w promieniu 20-30 kilometrów od Gdańska.

Wstęp do cyklu oraz linki do poszczególnych relacji dostępne TUTAJ.



Piękna, słoneczna niedziela, rodzinne rowerowanie w dobrym towarzystwie i okruchy historii dawnej i dawniejszej, czyli to co tygrysek lubi najbardziej. Jak już tytuł zdradza, wybieramy się do Faktorii w Pruszczu Gdańskim. O samej faktorii słów kilka jeszcze będzie, a teraz migawka i mapka.


Migawka z wędrówki.





Ruszamy z Ujeściska w składzie ośmioosobowym. Oczywiście staramy się unikać jezdni i samochodów. Ścieżką rowerową w dolinę Oruńskiego Potoku i wzdłuż niego aż do ujścia do Kanału Raduni, który, nawiasem pisząc, wybudowali Krzyżacy w celu zasilenia Gdańska w wodę i gdańskich młynów w energię. Następnie wygodną, choć dzieloną z pieszymi, ścieżką po koronie wału ruszamy w kierunku Pruszcza Gdańskiego. W Świętym Wojciechu wychodzi słoneczko, co prowokuje mnie do zatrzymania się i zdjęcia grupy pamiątkowo na tle XVI-wiecznego kościoła pw. św. Wojciecha.


Święty Wojciech. Przystanek przy kościele pw. św. Wojciecha.


Miejscowość zawdzięcza swoją obecną nazwę mszy, którą w 997 roku na górującym nad nią wzgórzu odprawił biskup praski - Vojtěch Slavníkovec, podróżujący tędy na misję chrystianizacyjną na ziemie Prusów. Co ciekawe w czasach przedchrześcijańskich osada ta nazywała się według różnych źródeł „Dąb”, „Dębica” lub „Dębno”, co miało związek z, czczonym przez pogan, drzewem-bóstwem. Ów dąb został ścięty właśnie w 997 roku na rozkaz biskupa Wojciecha.


Święty Wojciech. Marysia uzupełnia płyny.


Święty Wojciech. Młodzi na starym tle.


Po dojechaniu do Pruszcza Gdańskiego kierujemy się prosto na Faktorię. Nie wchodzimy jednak od razu na jej teren, bo przed nim jest obiecany plac zabaw. Spędzamy tam około godziny, która upływa Marysi na huśtaniu, zjeżdżaniu i przesypywaniu, młodszej młodzieży na szaleństwach w skateparku, a starszej młodzieży ;-) na przygotowanej przez Ryszarda kawce-niespodziance. Po tej godzinie upraszamy Marysię na chwilowe opuszczenie nowych przyjaciół z placu zabaw i udajemy się do kasy Faktorii.


Pruszcz Gdański. Faktoria. Widok z jednej z wież.


W przeszłości Pruszcz Gdański znajdował się nad jeziorem lagunowym, gwarantującym bezpośrednie połączenie z morzem i stanowił pierwszy punkt na szlaku łączącym bursztynonośne wybrzeża Bałtyku z terenami Cesarstwa Rzymskiego. Taka lokalizacja wpłynęła na rozwój kontaktów handlowych. Faktoria to otwarta w 2011 roku rekonstrukcja osady handlowej z okresu wpływów rzymskich, w której, poza budynkami przypominającymi architekturę z pierwszych wieków naszej ery, można zobaczyć ekspozycje wyników wieloletnich badań archeologicznych prowadzonych na stanowiskach w Pruszczu Gdańskim. Prezentowane są tu eksponaty muzealne, znajdujące się w gdańskich zbiorach Muzeum Archeologicznego.


Pruszcz Gdański. Faktoria. Wystawa bursztynu w Chacie Wodza.


Wódz zdaje się nie ma nic przeciwko patrzącym nań z góry turystom.


Pruszcz Gdański. Faktoria. Oto Wodzu!


Niektórym zaczyna burczeć, wobec czego szukamy sobie miejsca do spożycia małego co nieco.


Pruszcz Gdański. Faktoria. Idziemy śniadać.


Pruszcz Gdański. Faktoria. Śniadamy.


Po posiłku Marysia wskazuje na wieżę. Chcę tam iść - komunikuje. Stromo, nie stromo - kaprys córki - wchodzimy.


Pruszcz Gdański. Faktoria.


Zejść będzie trudniej, niż wejść. Zdecydowaliśmy się tyłem. Najpierw ja, za mną Maria. Ze względów estetycznych nie zobrazuję tego fotografią.


Pruszcz Gdański. Faktoria.


Odwiedzamy zagrodę z kozłami.


Pruszcz Gdański. Faktoria.


Towarzyskimi kozłami.


Pruszcz Gdański. Faktoria. Kozioł.


Następnie zwiedzamy poszczególne obiekty w tym, między innymi, Chatę Kowala i Bursztynnika.


Pruszcz Gdański. Faktoria. Chata Bursztynnika i, w głębi, Chata Kowala.


Pruszcz Gdański. Faktoria. Warsztat kowala.


W Chacie Kowala Marysia znajduje bliźniaczkę swojej lali, śpiącą w koszu wiklinowym.


Pruszcz Gdański. Faktoria. W chacie kowala.


Tak upływa nam kolejna godzina, po której opuszczamy Faktorię i wracamy na plac zabaw.


Pruszcz Gdański. Faktoria. Ostatnie spojrzenie.


Na placu zabaw kolejna godzina, aż Marysia zaczyna wykazywać wyraźne oznaki zmęczenia.


Pruszcz Gdański. Zapatrzeni w potomstwo.


Pruszcz Gdański. Buczek i Pani Buczkowa.


Projekt powrotu przez Juszkowo, Straszyn i Jankowo odkładamy na następny raz i decydujemy się na ponowny przejazd wygodnym wałem kanału Raduni.


Orunia. W drodze powrotnej.


Bardzo udana i przyjemna wycieczka w gronie rodzinno-przyjacielskim. Już planujemy następną.



Do wkrótce.



Kategoria 000-050, RODZINNE



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa otaja
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]