III KOCIEWSKA WŁÓCZĘGA | Buczek.bikestats.pl BUCZEK PROWADZI

Moje powitanie:


avatar J  a  m
j  e  s  t
B  u  c  z  e  k
z  e   w s i
n  a  d
K ł o d  a  w  ą.


Od 2015 roku prowadzę tutaj statystykę swej wędrówkowej aktyw-ności.

W Archiwum można podejrzeć całą moją aktywność, ale kogo to inte-resuje.

Na blogu zamieszczam tylko to, co moim zdaniem warto zobaczyć, czyli fotorelacje z wędrówek krajoznaw-czych oraz krótkie zajawki relacji zamieszczonych na Kole.

Więcej [choć niewiele] o mnie.
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Moje relacje:



CYKLE Z BICYKLEM
GDAŃSKIE POTOKI
/4 RELACJE/
POMORSKA KOLEJ METROPOLITALNA
/9 RELACJI/


WYBRANE WYCIECZKI
KAŻDE POKOLENIE ODEJDZIE W CIEŃ
[KASZUBY]
NA WERSALSKIM POGRANICZU
[ZIEMIA KWIDZYŃSKA]
WARMIŃSKI SALON ŁAZIENEK
[WARMIA]
oBŁĘDNI WĘDROWCY

[SUWALSZCZYZNA]
NORDO TY MOJA!

[KASZUBY]
WALICHNOWSKI ZYGZAK
[KOCIEWIE]

Moje rowery:


KROSS EVADO 5.0
AUTHOR HORIZON
UNIBIKE TRAWERS
ROMET MISTRAL
ROMET SPRINT
ROMET BRATEK
ROMET JAREK

Moje miejsca:


naKole
Żuławy.info
Astrofotografia
Z przymrużeniem oka

Moi znajomi:


Mój zasięg:


  • DST 90.00km
  • Teren 30.00km
  • Czas 09:00
  • VAVG 10.00km/h
  • Sprzęt Kross Evado 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

III KOCIEWSKA WŁÓCZĘGA

Piątek, 15 maja 2020 | Komentarze: 4


W ramach podreperowania zdrowia psychicznego skołatanego zagrożeniem epidemicznym ruszamy na trzydniowy wypad z daleka od ludzi i ich wirusów. Modyfikujemy zasadę siedź w domu do formy siedź na rowerze. Dla uspokojenia rodziny i służb dodam, że poza niezbędnymi wizytami w sklepach z zachowaniem ostrożności, absolutnie nie zamierzamy kontaktować się w ciągu tych trzech dni z ludźmi... w każdym razie żywymi.


Migawka z wędrówki.





Okolice Borowego Młyna.


Obóz nad jeziorem Trzebucz.


Gdzieś w trasie.


Krzywe Koło.


Bliskie spotkanie ze Strażą Leśną.


Gdzieś w trasie.


Na żółto-zielonym.


...WIĘCEJ TUTAJ.



ZAPRASZAM.




Do wkrótce.






Komentarze
Buczek
| 08:57 poniedziałek, 15 marca 2021 | linkuj Hamak wieszam na taśmach, bo przy dużym obciążeniu linki poraniłyby korę. Taśma oplata pień 1-2 razy w zależnościu od jego grubości i spięta jest mocnym karabińczykiem. W karabińczyk wpinam linkę dynema wplecioną w koniec hamaka. Tarp natomiast wieszam na lince bo nie ma dużego obciążenia i nie robi drzewu krzywdy.
jarmik
| 08:41 poniedziałek, 15 marca 2021 | linkuj super trip ale mam pytanie, jak zawieszasz na drzewie na supły czy karabińczyk?
Buczek
| 05:25 piątek, 19 lutego 2021 | linkuj Wbrew pozorom w hamaku jest przytulniej niż w namiocie. W każdym razie dla mnie. Wiem jednak, że otwarta [pod niebem], czy półotwarta [pod tarpem] sypialnia ludzi odstrasza. Ja nie miałem z tym problemu, bo zanim zacząłem hamakować pod tarpem, zdarzały mi się noclegi na glebie bez żadnego zadaszenia.
Pozdrower
zarazek
| 13:42 niedziela, 24 stycznia 2021 | linkuj Poczytałem i pooglądałem całość. Bardzo fajna wycieczka! Szacun za te tarpy - ja ciągle nie wyobrażam sobie biwaku bez przutulnego namiotu :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa nnejt
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]